niedziela, 8 stycznia 2017

o tym, co przyniósł mi rok 2016

Minął, w mgnieniu oka. Tyle się wydarzyło, że aż trudno pozbierać te chwile w jedną całość.

Był to dla nas trudny rok, jednak wszelkie momenty pełne łez, bólu, zwątpienia i strachu zostały nam wynagrodzone po stokroć.

Kilka pobytów w szpitalu, kilkadziesiąt wizyt u lekarzy, mnóstwo podróży, dwie przeprowadzki, tona stresu, morze łez... tak podsumowałabym większą część minionego roku.
Aż trudno mi uwierzyć, że zaznaliśmy tyle różnych emocji w tak krótkim czasie.

Jeszcze 3 miesiące temu powiedziałabym, że mam serdecznie dość, że sił mi brakuje, że nie wytrzymam i wypisuję się z tego wszystkiego. A dzisiaj... a dzisiaj wiem, że był warto.

Dzisiaj mówię, że to był dobry rok. To był naprawdę DOBRY ROK. trudny, ale dobry.

Wiele się nauczyłam. wiele przeżyłam, jeszcze więcej zrozumiałam.

a w wielkim skrócie wygląda to mniej więcej tak:

W 2016 roku, dostałam pierścionek zaręczynowy. ustaliliśmy datę ślubu. Zawsze chciałam być żoną. I będę. Będę żoną cudownego człowieka, który każdego dnia pokazuje mi, czym tak naprawdę jest miłość. Bezwarunkowa miłość. Bez niego nie poradziłabym sobie z tymi wszystkimi kłodami rzucanymi mi pod nogi. Nikt nie dał mi tyle siły, wsparcia i miłości.

W 2016 roku staliśmy się rodziną. Początkiem listopada przyszła na świat nasza córeczka.
Dziecko, które jednym swoim uśmiechem potrafi zdziałać cuda. Jestem zakochana!
Zostałam mamą... nie ma nic piękniejszego od tego stanu.

W 2016 roku podjęliśmy szereg ważnych decyzji odnośnie naszej przyszłości.

W 2016 roku nauczyłam się żyć wolniej, łapać chwile, kolekcjonować wspomnienia.

W 2016 roku spędziliśmy we troje pierwsze Święta Bożego Narodzenia. Piękny, magiczny czas. Choinka, prezenty, śnieg, pierwsze spacery z córką, buziaki, czułe słowa, leniwe poranki.

W 2016 roku zrozumiałam, co dla mnie jest najważniejsze...



Nowy Roku! Nie mogę się doczekać tego, co dla mnie szykujesz!

1 komentarz:

  1. Widać nie jednako los rozdziela,ale baaardzo się cieszę,że 2016 był dla Ciebie dobrym rokiem !
    Trzymam kciuki za Wasze szczęście i ... byle do maja :-)

    OdpowiedzUsuń